Dziś tłusty czwartek, a więc obowiązkowo muszą być pączki. U mnie dziś królują pączki wiedeńskie, delikatne z cytrynowym lukrem po prostu rozpływają się w ustach, polecam :-)
- 2 szkl wody
- 15 dag masła
- 2 szkl mąki
- 6 jajek
- szczypta soli
- 1 łyżeczka spirytusu
Lukier:
- 20 dag cukru pudru
- 1 łyżka soku z cytryny
- 2-3 łyżki wody
W garnku zagotować wodę z masłem i solą. Następnie zmniejszyć ogień i wsypać mąkę cały czas energicznie mieszając. Ucierać ciasto do momentu aż będzie odstawało od ścianek i będzie gładkie. Pozostawić do wystudzenia. Po tym czasie ciasto zmiksować z jajkami, a następnie przełożyć do szprycy. Z papieru do pieczenia wyciąć kwadraty o boku około 10 cm i na każdy taki kwadrat wyciskać kółka ze szprycy.
Na rozgrzany olej wkładać pączki papierem do góry i po chwili go usunąć. Upieczone pączki odsączyć na ręczniku papierowym i pozostawić do wystudzenia.
Wszystkie składniki lukru dokładnie wymieszać o gotowym polewać wystudzone pączki.
Lubię takie pączki, ale jeszcze nigdy takich nie smażyłam, więc okazja aby podjąć wyzwanie, bo bardzo apetycznie wyglądają, a smakują pewnie wyśmienicie.
OdpowiedzUsuńTakie pączki są przepyszne i bardzo szybko znikają z talerza :-)
UsuńBardzo lubię te pączki. Też je zrobiłam, ale u mnie są pod nazwą: pączki hiszpańskie. Różnie są nazywane. Ale jak zwał, tak zwał są po prostu pyszne :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak Krysiu, pączki te różnie są nazywane ale zawsze smakują tak samo wyśmienicie :-)
UsuńZrobiłam wczoraj te pączki są wspaniałe, dzięki za przepis :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się że smakowały :-)
UsuńAle pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńA jeszcze lepiej smakują :-)
Usuń