Wat Pho - Świątynia Leżącego Buddy (często nazywana również Świątynią
Odpoczywającego Buddy) słynie z ogromnego posągu Leżącego Buddy. Figura ta jest pozłacana
i ma 15 m wysokości oraz 46 m długości.
Tak jak długa jest figura Leżącego Buddy tak długi jest rząd
metalowych mis, do których wierni wrzucają monety (do każdej misy po jednej
monecie).
Wat Pho to największa świątynia buddyjska w Bangkoku i znajduje się w niej ponad tysiąc wizerunków Buddy.
Mnisi oraz wierni podczas modlitwy
Suuuuuper ale on dlugi
OdpowiedzUsuńWybieram się do Bangkoku na początku października, boję się trochę o pogodę - czy słusznie?
OdpowiedzUsuńMy byliśmy w styczniu i pogoda była idealna, ale sądzę, że październik również jest dobrym miesiącem na podróż do Azji i nie powinno być wody po kolana ;-)
Usuńwygląda pięknie:)
OdpowiedzUsuńWarte zobaczenia...
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie! Ten Budda i cała świątynia, musi być to bardzo ciekawe miejsce.
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że jak dla mnie trochę za dużo tam złota, ale pewnie tak musi być:)
Pozdrawiam i czekam na dalsze piękne zdjecia :)
Piękne zdjęcia, zawsze najlepsza pamiątka z podrózy
OdpowiedzUsuńDobrze, że u nas duchowni nie wpadli jeszcze na pomysł z tymi miseczkami ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciągnie z powrotem do Tajlandii żeby między innymi zobaczyć Bangkok ale to może na emeryturę... ;) Polecam wyspę Phuket i w pobliżu wyspę Phi Phi i James Bond.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę dalszych niezwykłych wypraw! :)