Seler ma wiele dobroczynnych właściwości dla naszego zdrowia. Każdy wie co przygotować z korzenia selera, do czego użyć natkę, ale czy używacie łodygi z selera korzeniowego? Jako iż miałam większą ilość naci, listki zamroziłam (będą zimą do zupy), a z łodyg wymyśliłam sałatkę, którą Wam dziś polecam :-)
- 2 cebule
- 1 jabłko
- garść naci selera korzeniowego
- garść rodzynek
- sos sałatkowy Winegret Develey
- majeranek
- sól
- masło
Cebulę oraz jabłko obrać i pokroić w półplasterki. Nać selera umyć, osuszyć, odciąć liście, a łodygi pokroić na małe kawałki. Na patelni rozpuścić masło, na którym zeszklić cebulę. Następnie dodać łodygi selera i całość chwilę podsmażać. Na koniec dodać jabłko oraz rodzynki i podsmażyć doprawiając do smaku solą oraz majerankiem. Całość przestudzić, a następnie dodać sos sałatkowy Winegret i wymieszać.
Bardzo ciekawa sałatka, muszę wypróbować, pysznie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńSmakuje tak samo jak wygląda :-)
UsuńCiekawe połączenie smaków, wygląda zachęcająco :) Wypróbuję na dniach, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPolecam Alu :-)
UsuńBardzo lubię seler naciowy. Pyszna propozycja :-)
OdpowiedzUsuńMarzenko to nie jest seler naciowy, tylko seler korzeniowy. Wykorzystałam łodygi z naci selera korzeniowego ;-)
UsuńSałatki Małgosiu to na nigdy nie odmawiam :)
OdpowiedzUsuńto tak jak ja Elu :-)
UsuńWow!!! Małgoś to mnie zaskoczyłaś i to bardzo pozytywnie, jak zwykle:) Sałatki nie odmawiam i porywam porcyjkę :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń