Wietnamski targ to miejsce magiczne, głównie za sprawą niesamowitej ilości kolorów oraz zapachu egzotycznych przypraw, który się tam unosi. Można tam zobaczyć masę egzotycznych, kolorowych owoców oraz bardzo dużą ilość różnego rodzaju warzyw. Większość wietnamskich targów rozpoczyna się jeszcze przed świtem, a kończy późno w nocy.
Będąc w Wietnamie polecam odwiedzić przynajmniej jeden taki targ, gdyż wrażenia są niezapomniane, a zapach przypraw, który się tam unosi zapada w pamięci na długo :-)
Oj kto nie lubi takich bazarków !!!
OdpowiedzUsuńMałgosiu zazdroszczę Ci, że możesz to wszystko zobaczyć, że będąc na takim targu możesz wszystkiego dotknąć, powąchać i cieszyć się zapachem tych warzyw, owoców... Pozdrawiam Cię :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, ależ tam jest cudownie, jakie bogactwo produktów, wspaniale, ze udało Ci się zobaczyć to wszystko na własne oczy :)
OdpowiedzUsuńBoże czego tam nie ma... Uwielbiam targi. Jesli jest jakiś powód, dla którego objechałabym cały świat to właśnie dla jarmarków
OdpowiedzUsuń