Jakiś czas temu natknęłam się gdzieś w internecie na spaghetti zrobione w jednym garnku. Postanowiłam dziś wypróbować takie spaghetti jednogarnkowe i podzielić się z Wami moimi wrażeniami. Spaghetti to robi się bardzo szybko, można użyć swoich ulubionych składników i choć może na talerzu nie prezentuje się zbyt pięknie to w smaku jest całkiem dobre i warto je wypróbować.
- 1/2 opakowania bezglutenowego makaronu spaghetti z mąki kukurydzianej Biedronka
- 2 cebule
- 20 dag pieczarek
- 2 pomidory
- 3 szkl wody
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka suszonej bazylii
- 1 łyżka startego parmezanu
- 1 łyżka posiekanego szczypiorku
- pieprz
- sól
Przygotować dużą patelnię o dużej średnicy i wysokich brzegach. Cebulę pokroić w piórka, pieczarki pokroić w plasterki, a pomidory a dużą kostkę. Na środek patelni włożyć suchy nie ugotowany makaron, po bokach włożyć cebulę i pieczarki, a na wierzch pomidory. Całość posypać suszoną bazylią, dodać oliwę, pieprz, sól oraz zalać wodą. Całość gotować do miękkości makaronu. Gotowe danie wyłożyć na talerze, posypać serem oraz posiekanym szczypiorkiem.
Jak zawsze smakowicie:)
OdpowiedzUsuńLubie spaghetti a to wyglada smakowicie
OdpowiedzUsuńszybkie jednogarnkowe danie dla zapracowanych
OdpowiedzUsuńdokładnie tak Elu :-)
UsuńCiekawy sposób na spaghetti muszę wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńMniam pycha, super obiadek kochana :-)
OdpowiedzUsuńMniam pycha, super obiadek kochana :-)
OdpowiedzUsuńDzięki Marzenko :-)
UsuńRewelacja! Robię jutro na obiadek :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, na pewno zrobię :)
OdpowiedzUsuńApetycznie... zjadłbym :) Uszanowanko Małgosiu!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńMoje ulubione :)
OdpowiedzUsuńsmacznie wygląda.
OdpowiedzUsuńO to coś dla mnie :) Nie wpadłam na taki pomysł, bardzo dziękuję za propozycję muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPysznie. Nic tylko jeść
OdpowiedzUsuńBardzo lubię makaron, ale często mam tak, że stwierdzam, że jest po nim za dużo do zmywania. Nigdy nie pomyślałam o tym, żeby spróbować zrobić to jakoś razem... Będę sprawdzać :)
OdpowiedzUsuńA przy takiej wersji makaronu jest tylko jeden garnek do zmywania i do tego nie trzeba się przy nim zbyt dużo natrudzić, także same plusy :-)
Usuń