środa, 7 maja 2014

Naleśniki amerykańskie

Naleśniki amerykańskie szybkie i proste w wykonaniu a jakże smaczne. Idealne na śniadanie, obiad lub deser jak kto lubi, oczywiście z syropem klonowym. 
Ja zrobiłam dość cienkie naleśniczki, gdyż po prostu nie przepadam za grubymi naleśnikami, ale jeśli ktoś lubi można zrobić grubsze typowo amerykańskie naleśniki i będą lepiej się prezentowały :-)


Naleśniki amerykańskie


Mleko wlać do miski, dodać jajko oraz sól i roztrzepać. Następnie dodać mąkę z proszkiem do pieczenia oraz olej i całość dokładnie roztrzepać, aby nie było grudek. Patelnię rozgrzać i tylko delikatnie posmarować olejem, a następnie smażyć niewielkie okrągłe naleśniczki. 
Gotowe usmażone naleśniki podawać polane syropem klonowym.

25 komentarzy:

  1. Czy ktoś ma choć blade pojęcie ile kalorii jest w takich naleśnikach z syropem?
    Zastanawialiście się kiedyś jak takie jedzenie na się do zdrowia, które jest najważniejsze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alicja Brrrr7 maja 2014 12:40

      Panie dietetyk my już dziękujemy za opinie

      Usuń
    2. za twoje opinie?
      ja tylko zadałem proste pytanie. Rozumiem że sama jesz wszystko jak idzie bez względu na swoje zdrowie i wygląd a mimo to codziennie wmawiasz sobie że jesteś zdrowa, wyglądasz pięknie i czujesz się fantastycznie.

      Usuń
    3. Alicja Brrrr7 maja 2014 21:23

      Dobra zaczynamy jazde.Widze ze juz sie tak wystraszyles ze nawet lipne imie Jacek juz nie wpiszesz.A ja Ci dietetyku proponuje wyniesc sie do lasu i jesc trawe dozyjesz 100 lat !!! o ile czego ci nie zycze wykryja ci jakas chorobe i jednak nie dociagniesz tych swoich wymazonych 100 lat.A jesli chodzi o wyglad to skoro wiesz jak wygladam to pewnie jestes wizjonerem to pewnie co pare tygodni trafiasz 6 w totka niesamowite kolejny wrozbita smiechu warte.

      Usuń
    4. Zgadazam sie z Alicja skoro jestes taki super dbajacy o zdrowie to po cholere wchodzisz na tego typu blogi.

      Usuń
    5. Alicjo Brrrr: twój poziom inteligencji i klasy jest zbyt niski by dalej z tobą konwersować a poza tym to raczej nie miejsce na takie teksty.
      Zaczęło się od prostego pytania o świadomość ludzi co jedzą. Ty tu wyjeżdżasz jednak z trawą i lasem. Sądzę więc, że sama pochodzisz z jakiejś głębokiej wsi a nazwa konta tylko może to potwierdzić. O zdrowym żywieniu pewnie nawet nie czytałaś więc nie jesteś partnerem do rozmów.
      To jakie strony będę przeglądał to już chyba moja sprawa i decyzja. Pytanie zadałem i umieściłem komentarz bo jest taka możliwość i daje to poczucie swobody wypowiedzi.
      Że nie każdy tak się wszystkim podnieca jak ty? Cóż, najwyraźniej ludzie są różni, na szczęście.

      Usuń
    6. Alicja Brrrr7 maja 2014 22:13

      o moj boze jakie slownictwo chyba skonczyles wszystkie mozliwe szkolki niedzielne a juz o dyplomach nie wspomne.Zadales pytanie o to zdrowe zywienie i nikt ci na nie nie odpowiedzial ludzie chca zyc a nie przejmowac sie ze to jest zdrowe a to nie itd.Pamietaj ze mozesz miec 100 mld dolarow i tak skonczysz tam gdzie ja i reszta tj. 2 metry pod ziemia a nie sorry bedziesz jeszcze najbogatszy na cmentarzu.

      Usuń
    7. Niestety daleko mi do bogactwa. Ciężko pracuję na dwóch etatach by móc spełniać żony i swoje marzenia. Chcę jednak przeżyć swoje życie najlepiej jak tylko mogę a nie zadowalać się byle czym i miernotą, na którą pokornie zgadza się większość społeczeństwa. Jeśli komuś to odpowiada, jego sprawa.

      Usuń
    8. Alicja Brrrr7 maja 2014 22:40

      Ciezki zywot nastal meczyl mnie kiedys Seba teraz szanowny Jacus ile jeszcze takich lemingow no ile

      Usuń
  2. Jestem bardzo ciekawa czy naprawdę takie dobre są te naleśniki z syropem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie osobiście bardzo smakują, ale np. mojemu mężowi nie podchodzą.

      Usuń
  3. Naleśniki bardzo lubię. Z różnym nadzieniem. Z samym syropem klonowym nie jadłam. Ale dodawałam go do deserów. Spróbuję z naleśnikami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cienkie, czy nie i tak prezentują się przepysznie :) Pozdrawiam Meggy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zajadałam się nimi w Stanach. Najbardziej lubię z orzechami pecan :)
    Pozdrawiam, Asia

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesława Z.7 maja 2014 20:56

    Możesz jeszcze popracować nad aspektem wizualnym bo niektóre zdjęcia bardziej zniechęcają niż miałyby zachęcić do degustacji pomimo, że parę z prezentowanych tu przepisów jest bardzo smacznych.
    Nawet te naleśniki można przecież czymś fajnym przyozdobić czy ułożyć na troszkę większym talerzu by się tak nie zapadły bo wygląda to nieapetycznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia nie zawsze wychodzą tak jakbyśmy tego chcieli.

      Usuń
  7. Nalesniki, któż ich nie lubi, czy to nasze, czy zza oceanu. Pychota! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja bym sobie zrobiła, ale muszę mieć czas i ochotę siedzenia w kuchni ostatnio ;). Pysznie to wygląda aż ślinka cieknie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ups...ale dyskusja się rozpętała. :) Podziwiam takich znawców tematu i etyki. Skoro tak się boją tego co niezdrowe...niech przestaną oddychać, w powietrzu to dopiero jest ..... :)
    A co do naleśników są pyszne i wskazane, w końcu nie samymi naleśnikami człowiek żyje. Pozdrawiam Małgosiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu i również cieplutko pozdrawiam :-)

      Usuń