Niestety Święta szybko się skończyły, ale były to piękne chwile, które pozostaną w pamięci :-) Pogoda przez całe Święta była u nas wiosenna, rodzinka w komplecie, więc wszystko było na swoim miejscu :-)
U mnie dziś oczywiście do kawusi pozostałości poświąteczne czyli Ciasto z bakaliami - słodziutkie ciasto naszpikowane dużą ilością bakalii.
A czy Wasze Święta były udane i oczywiście czy pozostało Wam coś słodkiego do dzisiejszej kawki??? :-)
- 2 jajka
- 18 dag cukru
- 12 dag margaryny
- 8 dag mąki pszennej
- 1/2 szkl otrąb
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia Skworcu
- 3 łyżki miodu spadziowego Skworcu
- 1/2 szkl kiwi kandyzowane Skworcu
- 1/2 szkl mango kandyzowane Skworcu
- 1/2 szkl ananas kandyzowany Skworcu
- 1/2 szkl migdałów Skworcu
Margarynę roztopić i pozostawić do wystudzenia. Jajka utrzeć z cukrem na puch. Ciągle ucierając dodawać na przemian mąkę z proszkiem do pieczenia i otrębami oraz rozpuszczoną margarynę. Wszystkie owoce pokroić w kostkę a migdały drobno posiekać i całość dodać do ciasta wraz z miodem. Ciasto wymieszać i przełożyć do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w temp. 180 st przez 25 min. Po upieczeniu ciasto wystudzić i polać polewą.
Najezone bakaliami :-)
OdpowiedzUsuńPyszne. Nie żałowałaś tego słodkiego nadzienia. Moje święta minęły rodzinnie i spokojnie. Pozostał nam jeszcze pyszny sernik... do porannej kawy, oczywiście:)
OdpowiedzUsuńDużo bakalii oznacza że wypiek był przepyszny. Małgosiu poświątecnie ale serdeczności posyłam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu :-)
UsuńMmm, uwielbiam takie bakaliowe słodkości ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńJejku, jak ja kocham słodkości. Przepysznie wygląda Małgosiu a smakuje pewnie jeszcze lepiej :). Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciacha :) wygląda rewelacyjnie :) mnie pozostaje tylko monitor polizać - dietka :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń