Podróże

sobota, 5 listopada 2016

Curry z dynią, ciecierzycą oraz szpinakiem

Witajcie kochani w to jesienne, sobotnie przedpołudnie. Dziś mam dla Was propozycję na pyszne curry z dyni, ciecierzycy i szpinaku. Pyszne aromatyczne danie wspaniale smakuje samo lub z dodatkiem ryżu, spróbujcie sami :-)

Curry z dynią, ciecierzycą i szpinakiem


  • 50 dag dyni
  • 1 szkl ciecierzycy
  • 1 cebula
  • garść szpinaku
  • 1/2 szkl bulionu
  • 1/2 szkl mleka kokosowego
  • 1 łyżka oleju kokosowego
  • 1 łyżeczka pasty curry
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • szczypta pieprzu cayenne
  • sos sojowy do smaku
  • sól do smaku

Ciecierzycę ugotować do miękkości. Dynię pokroić w kostkę, a cebulę w piórka. Na rozgrzanym oleju zeszklić cebulę, dodać dynię i wszystko razem podsmażyć. Następnie dodać ugotowaną ciecierzycę, pastę curry, kurkumę  i całość jeszcze chwilę podsmażać. Dodać bulion oraz mleko kokosowe i gotować na małym ogniu, aż dynia będzie miękka. Pod koniec gotowania dodać szpinak pocięty na mniejsze kawałki. Na koniec całość dania doprawić sosem sojowym oraz pieprzem cayenne i solą.

26 komentarzy:

  1. wygląda pysznie chętnie bym skosztowała

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pysznie wygląda :) Trzeba spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Połączenie składników, których rzadko używam/

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię dynie w każdej postaci, więc i to danie na pewno mi posmakuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna, rozgrzewająca propozycja na obiad :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniale danie o pieknym kolorze,musze takie zrobic :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ooo narobiłam ostatnio cały słoik pasty curry i nie mam co z nią zrobić, bo klasyczne curry już mi się przejadło. Na pewno skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Same wspaniałości i smakowitości Małgosiu, a do tego ten cudowny, jesienny kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak Justynko, zarówno kolor jak i smak wspaniale rozpromienią te zimowe pochmurne dni.

      Usuń
  10. akurat mam wszystkie składniki, wiec pewnie zrobię na kolację

    OdpowiedzUsuń